Celuję w złoto Mistrzostw Świata!
Rozmowa z Gracjanem Dziukiewiczem, stomatologiem z Jarosławia, multimedalistą Mistrzostw Polski Lekarzy w tenisie stołowym.
Panie Gracjanie, po pierwsze wielkie gratulacje dla Pana. W Nowym Targu zakończyły się Mistrzostwa Polski Lekarzy w tenisie stołowym, które zakończyły się Pańskim sukcesem.
- To prawda. Zdobyłem złoty medal w kategorii do 45 lat, brąz w grze podwójnej wspólnie z Andrzejem Bernatowiczem oraz kolejny brąz w kategorii OPEN. Jestem bardzo zadowolony, ale mały niedosyt jest. Przyjdzie czas na spokojną analizę i wyciągnięcie wniosków.
Jak wyglądały te mistrzostwa z Pana perspektywy, z perspektywy zawodnika.
- Przede wszystkim było bardzo dużo grania. W sumie zagrałem 15 spotkań – to bardzo dużo. Widać było, że koledzy lekarze ostro trenowali po ostatnim czempionacie (śmiech). Dzielnie stawiali opór.
Praca stomatologa i gra w tenisa stołowego. Jak to łączyć?
- To bardzo trudne. Ostatnio od rana do wieczora pracowałem w swoim gabinecie i muszę szczerze przyznać, że nie miałem czasu na przygotowania do Mistrzostw Polski. Na szczęście, kiedy mam wolną chwilę, mogę liczyć na pomoc i trening z bratem Kamilem, menedżerem PKS-u Kolping FRAC Jarosław.
Mistrzostwa Polski to już historia. Teraz przed Panem kolejne wyzwania.
- Dokładnie. Teraz priorytetem są Mistrzostwa Światy Lekarzy na Malcie. W ubiegłym roku w Marsylii zdobyłem dwa medale: brąz w singlu
i srebro w deblu. Teraz chcę sięgnąć po mistrzostwo, dlatego niebawem zaczynam przygotowania. Skupię się nie tylko na grze, ale również na treningu kondycyjnym. To bardzo ważne przy tak wyczerpującej imprezie.