PIOTR NOWAK BAND, CZYLI PAMIĘĆ O TADEUSZU NALEPIE
Tadeusz Nalepa. Wybitny wokalista, harmonijkarz i gitarzysta. Także autor tekstów wielu znakomitych songów. Kojarzymy go
z formacją „Blackout”, która zasłynęła z niezwykle oryginalnej interpretacji utworów Beatlesów i Stonsów oraz z grupą „Breakout”. 4 marca minie 9 lat od Jego śmierci.
Imię artysty nosi studio koncertowe Rozgłośni Polskiego Radia w Rzeszowie. Ale wykonawca „Mojego bluesa” i innych piosenek wciąż żyje. W naszych sercach i we wdzięcznej pamięci, także w brzmieniu wspaniałego zespołu „Piotr Nowak Band”. Lider zespołu to wieloletni muzyk obu rzeszowskich kapel. To człowiek, który z szacunku dla Tadeusza Nalepy nagrał płytę zatytułowaną „Pamięć” z utworem wiodącym pod tym samym tytułem.
Piotr Nowak w wywiadzie dla radiowej „Jedynki”, w niedzielę 21 lutego, przedstawił okoliczności powrotu do czynnego życia muzycznego, z nostalgią wspominał „Blackout” i „Breakout” oraz Tadeusza Nalepę. Radiosłuchaczom przedstawił skład swojego zespołu, który tworzą bardzo młodzi, utalentowani muzycy.
„Pamięć” to brzmi mocno. I ekspresyjnie. I wzruszająco. Autor tekstu, Piotr Nowak, zawarł w nim cały niemal klimat tej muzyki, która łączy pokolenia i przetrwa na wieki. Korzystając ze strony internetowej i Facebooka pragnę przytoczyć ten fragment, który pozwala nam na nowo doświadczać tej aury, jaką wytworzyli w nas i dla nas Tadeusz Nalepa i Jego przyjaciel Piotr Nowak:
„(…)Za siódma górą w cieniu bluesa
na drugim brzegu Tęczy,
gdzie wyspa i rzeka dzieciństwa,
potem księżyc złoty.
Zaprowadzić ciebie muszę tam.
Przyjmij słońce z moich rąk,
zabierz smutek – takie jest życie,
moje srebro to gitary głos.
Czułość niosę tobie,
oni mnie wyręczą w tym…”
Tekst i foto: HENRYK GRYMUZA