JAROSŁAW PAMIĘTAŁ
Jarosławianie z powagą uczcili 74 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Powstania, które było najbardziej ofiarnym zrywem warszawian, w tym dzieci i bardzo młodych ludzi. 1 sierpnia przedstawiciele różnych środowisk społecznych, politycznych
i zawodowych dali dowód wierności polskiej historii….
Godzina „W”, czyli siedemnasta, przeniosła do uszu i serc mieszkańców miasta dźwięk syreny. Jarosławskie uroczystości rozpoczęły się przy Pomniku Bohaterów i Ofiar II wojny światowej na pl. ks. Piotra Skargi. Podczas apelu poległych wspomniano bohaterów Powstania. Apel poległych i salwa honorowa w wykonaniu wojskowej asysty były głównymi akcentami rocznicowych obchodów.
Burmistrz Waldemar Paluch w swoim pełnym wzruszeń i pogłębionej refleksji patriotycznej wystąpieniu zauważył między innymi: Rocznica Powstania to świadome budowanie kolejnego ogniwa łańcucha pokoleń przekazujących sobie pamięć godziny „W”, łańcucha pokoleń, dla których wolność, niepodległość i Ojczyzna to wartości najwyższe, warte daniny krwi, która oby nigdy nie była znów konieczna. Musimy pamiętać, że wolność i prawo do decydowania o własnym losie nie są dane raz na zawsze i trzeba ich strzec, kiedy są. Bo cena za ich odzyskanie może być straszliwa. Przed pomnikiem posłanka Anna Schmidt – Rodziewicz, kierownicy biur poselskich, przedstawiciele władz miasta i starostwa, młodzieży szkolnej, harcerzy, organizacji politycznych, i służb mundurowych i Stowarzyszenia Miłośników Jarosławia złożyli kwiaty. Następnie w Kolegiacie pw. Bożego Ciała odprawiona została uroczysta Eucharystia w intencji powstańców. Koncelebrze przewodniczył prałat ks. Marian Bocho.
Ks. Marian Bocho powiedział w homilii m.in.: Powstańcy warszawscy zapłacili wielką cenę na rzecz Ojczyzny. Nie możemy i nie chcemy przejść obojętnie wobec wydarzeń sprzed 74 lat. Jak mówił prezydent Andrzej Duda dla tych, co życie położyli na ołtarzu Ojczyzny prosimy o dar życia wiecznego. (…) Prośmy więc dzisiaj o dar jedności dla Polaków. Niech miłość rozlewa się w naszych sercach. Prośmy Królową Rodzin, w której cudowny wizerunek się wpatrujemy niech Ona oręduje za nami i wyprasza pokój w naszych rodzinach i w naszym narodzie.
Tekst i zdjęcia: HENRYK GRYMUZA