O tym, że pani Irena Oryl ma w swojej naturze dużo serdeczności wiedzą najlepiej uczniowie, których przez kilkadziesiąt lat uczyła w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im.
S. Wyspiańskiego w Jarosławiu. Nie trzeba także Czytelnikom naszego Portalu wyjaśniać, że jest wielką artystką. Wystawę prac jarosławskiej malarki możemy podziwiać w Wielkiej Izbie im. Romualda Ostrowskiego Stowarzyszenia Miłośników Jarosławia.
A wystawa to niezwykła. Obejmuje realizacje z różnych okresów. Wernisaż wystawy odbył się, z udziałem wielbicieli talentu Ireny Oryl, 19 marca. Artystka opowiadała o swoim życiu, pracy, rodzinie, o nauczycielach PLSP, z którymi współpracowała, a do grona których należeli m.in. Anna Jenke, Janina Olszewska
i Edward Kieferling.
To spotkanie pozwoliło zrozumieć artystyczne działania artystki i jej psychologię myślenia o człowieku. Najpiękniej twórczość I. Oryl i jej osobowość twórczą zdefiniował Dariusz Jasiewicz. Cytując Janinę Olszewską: Irena Oryl to malarka o umyśle dociekliwym i analitycznym. Artystka nie zadowala się osiągniętymi rezultatami. Długo pracuje nad każdym płótnem aż znajdzie odpowiedź na dręczące ją zagadnienie.
Proces twórczy pani Ireny trwa długo. Te wszystkie szkicowe formy są wstępem do głębszej analizy rzeczywistości. To słowa artysty i prezesa SMJ
Miłośnicy Jarosławia zapraszają na wystawę do swojej siedziby w Rynku.
Tekst i foto: HENRYK GRYMUZA