PO PROSTU PEJZAŻ
Przyroda na tych obrazach jest zaproszeniem do szczęścia. Jest również takim emocjonalnym doświadczeniem, którego nie sposób porównać z żadnym innym. Witold M. Karapyta. W Galerii „Rynek 6” Miejskiego Ośrodka Kultury czynna jest wystawa prac tego wybitnego artysty…
Zachęcam do jej obejrzenia, bo to już niewiele czasu pozostało. Witold Mirosław Karapyta uczynił z pejzażu lokalnego, morskiego
i włoskiego przestrzeń, która sama w sobie kryje ogromne pokłady emocji i które to emocje radują oczy zwiedzających. Przyroda na tych obrazach jest zaproszeniem do szczęścia. Fale oraz błękit akwenów , także majestatycznie płynące łodzie powierza autor wiatrowi,
a roztoczańską jesień – słońcu.
Obrazy, przyznam szczerze, są bardzo atrakcyjne pod względem wizualnym i energetycznym.
HENRYK GRYMUZA
Zdjęcia: Henryk Górecki, Henryk Grymuza