Piracka stacja nadawcza w Jarosławiu
Był taki czas, kiedy obraz socjologiczny społeczeństwa tworzyły różnorakie przemiany kulturowe. „Dzieci kwiaty”, pop music, swoista obyczajowość. To wszystko miało swój urok. Nie sposób pominąć słyszalnych także w Polsce radiostacji pirackich.
Jedną z nich była pracująca na falach średnich, bez uprawnienia, na wodach terytorialnych była stacja o nazwie „Radio Caroline”. Miała ciekawy repertuar muzyczny. Zmieniała jednak lokalizację, z której emitowano programy. Radio Caroline nadawało programy od 1964 do 1968 roku z nadajnika zainstalowanego na wodach międzynarodowych w pewnej odległości od Felixtowe w Wielkiej Brytanii. Była to początkowo komercyjna stacja radiowa , która koncesję uzyskała dopiero w 2017 roku. Radiostacja miała wielu sympatyków. Z tamtego okresu warto wymienić także Radio Veronica.
W Jarosławiu, w czasach PRL-u, funkcjonowała także lokalna stacja radiowa. Niewielki zasięg w obrębie części Osiedla Tysiąclecia dawał możliwość słuchania … bajek, czasem także muzyki. Jednolampowy nadajnik skonstruował nieżyjący już działacz ruchu krótkofalarskiego Zygmunt Milli. Radio emitowało – jak już wspomniano - program na falach średnich obejmujący bajki dla dzieci i muzykę. Nadajnik był zintegrowany z radioodbiornikiem „Radmor” wówczas – w latach siedemdziesiątych - bardzo popularnym. De facto była to retransmisja programów radiowych. Przedsięwzięcie było zasługą jednego z moich przyjaciół. Niewielki zakres działania, ale znakomita słyszalność – takie były zasługi owego nadajnika, z którego program słyszany był także na śródosiedlowym podwórku.
Historia skromna, ale ważna…
HENRYK GRYMUZA
Foto: Grymuza, www.electrixadmore.com