OD TEGO KONCERTU WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO…
Dobremu Bogu dziękuję za to, że przyszło mi swoje młode lata przeżywać w atmosferze rozkwitu rock and rolla. Zza Oceanu i z Wysp Brytyjskich dotarły do Polski niezwykle dynamiczne klimaty muzyczne. I stało się. Big beat (czytaj: rock and roll) stał się wszechobecny. I trwał. Rozpalał serca i umysły. I trwa ten proces nieustannie, albowiem
w rockowych, bluesowych i jazzowych akordach odnaleźć można definicję świata naszego powszedniego.
24 marca minęła 55 rocznica pierwszego koncertu Niebiesko Czarnych. Muzycy zagrali i zaśpiewali w Klubie Studentów Wybrzeża „ŻAK” w gdańsku .Historia zapisała to wydarzenie, aby po wsze czasy pamiętać o nowym socjologicznym doświadczeniu kulturowym. Z zespołem zawsze kojarzyć będziemy Adę Rusowicz i Wojciecha Kordę, Helenę Majdaniec, jarosławianina Krzysztofa Potockiego, Daniela Danielowskiego, Henryka Zomerskiego, Zbigniewa Podgajnego, Czesława Niemena, Michaja Burano, Piotra Janczerskiego, Zbigniewa Bernolaka, Janusza Popławskiego, Zbigniewa Bernolaka…
Niebiesko-Czarni grali mocno i profesjonalnie. Z koncertem promującym dwupłytowy album „Naga” (pamiętam ten koncert po dzień dzisiejszy – przyp. HG) wystąpili także w Jarosławiu. Podówczas na scenie Powiatowego Domu Kultury towarzyszył im także Stan Borys. N-C to super grupa muzyczna. Już w roku pierwszego koncertu zdobyła główne trofeum na I Festiwalu Młodych Talentów. A potem nadszedł czas realizacji imponujących nagrań płytowych, tournee w kraju i za granicą, także słynny nocny koncert w Radiu Luxembourg (1967).
W repertuarze Niebiesko-Czarnych jest wiele znakomitych utworów. Z piosenki „Adagio cantabile” pochodzą cytowane poniżej słowa:
Był dzień i była noc ,
był świt i znowu zmrok .
Była jesień za oknem i wiatr ,
powiedz wietrze kto mi ją skradł
i dlaczego już, już jej nie ma tu
i dlaczego znów jestem sam.
Był dzień i była noc
był świt i znowu zmrok.
Szukaj wietrze bo jej tu już nie ma
został tylko banalny schemat,
jej ostatni list a w nim kilka słów,
że już nigdy nie wróci tu (…)
HENRYK GRYMUZA Zdjęcia: retro muzyka, adizma.pl