STAWIAJĄ NA MODLITWĘ, PRACĘ I DOBROĆ
Jarosławskie mniszki modlitwy adresowane do Pana Boga i swojego Patrona poświęcają nie tylko wspólnocie, ale także szeroko rozumianym inicjatywom na rzecz wspólnego dobra.
W Jarosławiu przed laty odrodziła się na nowo duchowość benedyktyńska. Ta postawa oparta na dewizie „Ora et Labora” znajduje po wiekach na nowo pełne prawo obywatelstwa. W miejscu, w którym księżna Anna Ostrogska sprowadziła niegdyś mniszki, obecność św. Benedykta nabiera szczególnego znaczenia.
19 lipca br. w Klasztorze Sióstr Benedyktynek w Jarosławiumiało miejsce historyczne wydarzenie. Po 237 latach od kasaty klasztoru jarosławskie siostry dokonały wyboru nowej przeoryszy konwentualnej. Została nią ceniona nie tylko w swojej wspólnocie s. Barbara Dendor OSB. Ten fakt nabiera szczególnego znaczenia albowiem po wielu latach 20 kwietnia 2017 r. przeorat zależny został podniesiony do rangi przeoratu konwentualnego uzyskując tym samym pełną autonomię od Przemyśla. Jarosławskie mniszki modlitwy adresowane do Pana Boga i swojego Patrona poświęcają nie tylko wspólnocie, ale także szeroko rozumianym inicjatywom na rzecz wspólnego dobra. Jednym z najznamienitszych przykładów jest szlachetny pomysł budowy Katolickiego Przedszkola im. św. Jana Pawła II jako wotum wdzięczności i żywy pomnik na stulecie urodzin naszego ukochanego Świętego Papieża - przyjaciela dzieci. O tym można się dowiedzieć na www.zrob1malykrok.pl. Otwarcie przedszkola planowane jest na przyszły rok.
Za murami klasztornymi dzieje się wielkie dobro. Ks. Marek Pieńkowski realizuje twórcze duszpasterstwo
i bogactwo działań kulturotwórczych, a Mniszki Benedyktynki pogłębioną modlitwę przeistaczają
w konkretny czyn. Święty Benedykt nie pragnął rozgłosu, ale – jak można przeczytać w wielu źródłach - tak kształtował swoją postawę życiową, aby jej rezultatem była dojrzała modlitwa i kontemplacja. Siostry mieszkają w parterowym budynku
z poddaszem. Kiedyś był on częścią internatu Zespołu Szkół Budowlanych. Obecnie swoim wyrazem architektonicznym wyraża wrażliwość na sprawy ludzi i Boga. W klasztornej kaplicy i innych pomieszczeniach pogłębionej refleksji sprzyja entourage, na które składają się sakralne realizacje autorstwa wybitnego rzeźbiarza Dariusza Jasiewicza.
Siostry przybyły do Jarosławia w roku 1611. W 1782 roku nastąpiła kasata klasztoru. Dwa stulecia minęły od tej daty i - ku zadowoleniu jarosławian, kapłanów i sióstr zakonnych - mądrość św. Benedykta na nowo zaczęła dawać znać o sobie od 1991 roku. Matka Barbara Dendor OSB utożsamia się z dziedzictwem benedyktyńskim. Wzorem dla niej jest aktywna postawa Służebnicy Bożej Matki Magdaleny Mortęskiej, głównej reformatorki zakonu benedyktynek w Polsce która znaczną część swojego życia spędziła
w chełmińskim klasztorze benedyktynek. Bo Chełmno to kolebka jarosławskiego opactwa. To dzięki jej zabiegom powstał m. in. klasztor w Jarosławiu, a także klasztory w Poznaniu, Sandomierzu, Sierpcu i Grudziądzu. Pierwsze siostry do miasta Kostków, Ostrogskich i Sobieskich przyjechały z Chełmna właśnie.
Matka Barbara Dendor, laureatka „Jarosława”, z wielką atencją mówi o tym niezwykłymmiejscu, w którym historia, sacrum, ludzie pokornego serca i osoby konsekrowane tworzyli i tworzą rzeczywistość, której na imię modlitwa, praca, miłość i dobroć tak „aby we wszystkim był Bóg uwielbiony". Z prawdziwą satysfakcją wskazuje na budynki klasztorne, które odzyskały i nadal odzyskują dawny blask i piękno, czego przykładem jest między innymi Dom tzw. Dewotek oraz dom gościnny który służy pielgrzymom, rekolektantom
i wszystkim poszukujących odpoczynku, ciszy i skupienia w obrębie murów jarosławskiego opactwa.
Tekst i foto: HENRYK GRYMUZA