Strategiczna gra planszowa,. Znana od stuleci. Cechą jej jest logiczne myślenie i takież myślenie perspektywiczne. A wszystko to dzięki sprawności intelektualnej grających oraz figur – hetmana, wieży i skoczka. W Jarosławiu pasjonatów królewskiej gry jest bardzo wielu. Przed laty spotykałem ich w Parku im. Baśki Puzon. Mieli tam do dyspozycji kamienne plansze specjalnie
z myślą o nich posadowione.
Obecnie jednym z najbardziej kameralnych miejsc, gdzie spotykają się szachiści jest duży hol Miejskiej Biblioteki Publicznej. Zawsze w soboty pojawiają się tam na 4 godziny i … rywalizują. Dla satysfakcji przyjemności. Ci, którzy grają mają różne zawody. Są pośród nich także emeryci i renciści. Wprawiają zegary stolikowe w ruch i wytężają umysły.
Mój przyjaciel Marek Gadomski oznajmił mi, że z szachami zbratał się przed 40 laty. I ta fascynacja, obok miłości do muzyki rockowej, trwa do dzisiaj. Dyrekcji Biblioteki wyrażamy słowa uznania za umożliwienie tych spotkań. Jak widać czytelnictwo, fotografia, plastyka, taniec, film, muzyka, piosenka, kabaret i szachy tworzą wspólną jakość kulturotwórczą.
Tekst i zdjęcia: HENRYK GRYMUZA