Była legendą polskiej sceny muzycznej. Zawsze kojarzyć będziemy Ją z najpiękniejszymi kartami polskiej muzyki młodzieżowej. Była wokalistką formacji Breakout. Ale w swój artystyczny życiorys wpisała także wspólne koncerty z After Blues, Kasą Chorych, Bluesquad i Kg Band. Mira Kubasińska. 25 października minęła 10 rocznica Jej śmierci.
Jej sylwetka piszącemu te słowa kojarzy się z Janis Joplin. Ten sam potencjał twórczy, zbliżony talent i równie podobna sylwetka. Mira dała się poznać na II Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie w 1963 roku, gdzie wystąpiła wespół z Tadeuszem Nalepą . Ale popularność artystki w szerszym wymiarze datuje się od wspólnych koncertów z zespołem Blackout.
Próbowała sił w kabarecie, a zaczynała jako ośmiolatka w audycji „Mikrofon dla wszystkich”. Co najbardziej zapamiętamy z Jej repertuaru ? Z całą pewnością takie evergreeny jak: „Na drugim brzegu tęczy”, „Poszłabym za tobą”, „Gdybyś kochał, hej”, „Ogień” itp.
Mira Kubasińska zmarła w wyniku udaru mózgu. Pamięć o Niej trwa w naszych sercach i wspomnieniach. Na Starym Cmentarzu w Rzeszowie została odsłonięta tablica upamiętniająca Mirę Kubasińską tuż obok tablicy jej męża, ojca polskiego bluesa Tadeusza Nalepy (foto: logotyp niniejszego artykułu). Wypada zauważyć, że w Ostrowcu Świętokrzyskim corocznie odbywa się bluesowo-rockowy festiwal jej imienia "Wielki Ogień". W Otwocku zaś odbywają się Zaduszki Bluesowe im. Miry Kubasińskiej. Jej imię nosi Świętokrzyska Szkoła Muzyki Rozrywkowej i Jazzu II stopnia w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdzie wytrwale rozwijała swoje uzdolnieni ogólne i muzyczne.
Tekst: HENRYK GRYMUZA