NIE MA TO JAK W „GALERII PRZEDMIOTU”
A tam muzyka przeplata się z plastyką, a ballada z zachwytem. W tym miejscu jest fajnie. Kameralnie i ciepło. Ciepło i radośnie. Jedni śpiewają na ulicy, inni – w tym magicznym miejscu. „Galeria:” oferuje strawę intelektualną, dobre ciasto i równie wyborną kawę, Ale nie o konsumpcję spożywczą w rzeczy samej chodzi.
W czwartek, 21 czerwca tam, gdzie Ratusz oddycha ciszą i spokojem, odbył się recital wokalno – gitarowy Jerzego Gągoła i Anny Iwińskiej. Czuć było „smak i zapach pomarańczy”, sacrum, ballady i poezję śpiewaną zapożyczoną od ks. Twardowskiego, Ernesta Brylla, Tadeusza Woźniaka, Zbigniewa Działo (Formacja RSC) i innych twórców.
Co łączy Jurka i Anię ? Gitara i strunopalce, talent śpiewaczy i wrażliwość emocjonalna. Jurek także komponuje, Kasia realizuje się również w sztukach plastycznych.
Był to wieczór pełen wzruszeń. Następnym razem przywędrują tu Muzy z dalekiej Hellady. I będzie jeszcze lepiej.
Tekst i foto: HENRYK GRYMUZA