81 ROCZNICA
17 stycznia, w niedzielę, w Wasiliszkach Starych odbyły obchody 81. rocznicy urodzin Czesława Niemena Wydrzyckiego. W uroczystościach wzięli udział m.in. polscy dyplomaci z Mińska i Grodna, przedstawiciele władz lokalnych i Marta Szafranek z Instytutu "Polonika", który podjął się sfinansowania remontu dachu w muzeum Niemena, mieszczącym się w domu rodzinnym muzyka.
Poniższą relację podajemy za Polskim Radiem 24.
- To był wielki polski muzyk, ale dla nas to nasz rodak – powiedział PAP Uładzimir Sieniuta, dyrektor muzeum w Wasiliszkach Starych. Jak powiedział, w ubiegłym roku tę wieś – zamieszkaną obecnie oficjalnie przez 32 osoby - odwiedziło 10 tys. turystów.
- Większość z nich to oczywiście goście z Polski, ale reszta to reprezentanci wszystkich możliwych krajów świata. Odwiedzali nas miłośnicy Niemena z Chin i nawet z Kamerunu – mówił Sieniuta. - Dla mnie to dowód na to, że Niemen i jego twórczość to dziedzictwo całej ludzkości. Jego "Dziwny jest ten świat" nie jest kultowy tylko dla Polaków czy Białorusinów, jak dla mnie, jest to hymn całego świata – przekonywał dyrektor muzeum.
Czesław Niemen urodził się 16 lutego 1939 roku jako Czesław Wydrzycki w Wasiliszkach Starych niedaleko od Grodna. 19 lat później wraz z rodziną wyjechał do Polski z rodzinnych stron, które po zakończeniu II wojny światowej znalazły się w granicach sowieckiej Białorusi. Jak mówił dyrektor Sieniuta i przedstawicielki władz rejonowych, w rodzinnych stronach muzyka odradza się nie tylko pamięć o nim, ale dzięki niemu odradzają się Wasiliszki Stare.
- Bardzo pomaga nam w tym wsparcie, które otrzymaliśmy ze strony polskiej, dzięki pomocy ambasady w Mińsku – powiedziała Alena Pasiuta, wiceprzewodnicząca władz rejonu szczuczyńskiego, na terenie którego znajdują się Wasiliszki, dziękując Narodowemu Instytutowi Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą „Polonika”, który sfinansował remont dachu w „domu Niemena”.
- Instytut Polonika sfinansował remont dachu, który był pokryty eternitem. Zrekonstruowano stare drewniane pokrycie. Prace odbyły się w oparciu o ekspertyzę rzeczoznawcy MKiDN, a zrealizowała je firma białoruska. Koszt remontu wyniósł 26 tys. euro – powiedziała Marta Szafranek z "Poloniki".
W ramach niedzielnych obchodów odprawiona została msza św. w kościele w Wasiliszkach Starych. Następnie gości zaproszono na koncert poświęcony pamięci Niemena.
- Uderzyło mnie, jak podobne były nasze losy. Część mojej rodziny – podobnie jak rodzina Czesława Wydrzyckiego - też opuściła sowiecką Białoruś wraz z ostatnią falą repatriacji – mówił wspominając Niemena, Wiaczasłau Rakicki.
- Nie mogłem się od niego oderwać. Po wywiadzie siedziałem z nim w garderobie, potem był koncert. Po koncercie znowu rozmawialiśmy w hotelu – wspominał dziennikarz. - Piliśmy bez przerwy wodę mineralną, bo on odmawiał alkoholu, twierdząc, że swoje już wypił. Pamiętam, że ja piłem niesmaczną słoną mineralną, którą Polacy nazywali wodą morską – mówił Rakicki. - Był bardzo ostrożny w tym, co mówił. Było jednak widać, że bardzo, bardzo zależało mu, by przyjechać na Białoruś – dodał.
Dyrektor Sieniuta wspominał z kolei, jak Niemen, po koncercie w Moskwie, taksówką pojechał do rodzinnych Wasiliszek. - Jechał taki kawał drogi, aby spędzić tam zaledwie parę godzin – powiedział.
Z Wasiliszek płynie nad Wisłę wspomnienie wielkiego Rodaka. Tego, który humanizował swoich rodaków i uczył wierności ojczystej poezji i tradycji.
Tekst: Polskie Radio 24, Grymuza
Zdjęcia: Belsat.eu, Twitter.com, Instytut Polonika